W terenach zabudowanych warto zachować jak najwięcej dzikości

08 Pozostawiona stara wierzba na osiedlu blokow mieszkalnych w Namyslowie Wieslaw Krol

Na obszarach zabudowanych warto zachować jak najwięcej dzikości

Starajmy się zadbać o to, by w naszym otoczeniu było jak najwięcej żywej zieleni – miejsc, w których mogą żyć dzikie rośliny, grzyby i  zwierzęta. Nawet niewielkie skrawki zieleni, jeśli będzie ich wiele, mogą łącznie składać się na sporą powierzchnię, która o każdej porze roku będzie cieszyć bogactwem form, a w lecie pomoże nam przetrwać upał. Wskazane jest, by w otoczeniu zabudowy, w miejscach przeznaczonych na zieleń, dominowały ekosystemy zbliżone do naturalnych. Dlatego wszędzie, gdzie tylko to możliwe, warto zachować skrawki półnaturalnych łąk, zagajniki, kępy krzewów czy szpalery drzew. Jeśli mamy takie miejsca w swoim sąsiedztwie, najlepiej oprzeć się pokusie „upiększenia” tego, co pozostało po wcześniejszym sposobie użytkowania. Niszcząc takie stabilne ekosystemy, niszczymy siedliska wielu gatunków roślin i zwierząt, w tym bezkręgowców (owadów, pajęczaków, zwierząt żyjących w glebie), których obecność i pożyteczność rzadko sobie uświadamiamy.

O co szczególnie warto zadbać

Rośliny powszechnie uznawane za niepożądane, takie jak chociażby pokrzywa zwyczajna, glistnik jaskółcze ziele, tasznik pospolity, jasnota biała czy przetaczniki, są nieodłączną częścią naturalnych ekosystemów i spełniają w nich określone funkcje, dlatego nie powinno ich tam brakować. To między innymi dzięki ich obecności będziemy mogli cieszyć się większą różnorodnością zwierząt. Sama pokrzywa, jako roślina żywicielska, umożliwia rozwój wielu gatunkom owadów, w tym tak okazałym jak motyl rusałka pawik. 

Ważnym elementem miejsc, które oddajemy przyrodzie, jest martwe drewno, do którego zaliczamy m. in. powalone pnie drzew lub ich fragmenty, ułożone w stosy połamane gałęzie , a nawet stojące, połamane suche pędy krzewów. Warto je zachować, bo jest miejscem życia wielu organizmów. Posłuży ono zwierzętom (np. jeżom, żabom, ślimakom) za miejsce schronienia, będzie dla wielu owadów dogodnym miejscem życia i rozrodu, stworzy także warunki do wzrostu wielu wrażliwym gatunkom grzybów, porostów i mchów.

Remont czy nowa budowa nie powinny zagrażać istniejącym ekosystemom

W krótkim czasie, nawet przy dużym nakładzie finansowym, nie uda się stworzyć równie bogatego w gatunki miejsca niż to, którego użytkowanie miało długotrwały charakter i doprowadziło do ustabilizowania się wartościowego układu przyrodniczego. Trzeba o tym pamiętać także wtedy, gdy zagrożeniem dla istniejącej zieleni może być np. budowa nowego chodnika czy remont instalacji kanalizacyjnej. W takich sytuacjach należy wymóc na wykonawcach robót, aby właściwie zabezpieczyli zieleniec i zminimalizowali niekorzystny wpływ na zasiedlające go rośliny i zwierzęta.

Gatunki obce

Istotnym problemem nieużytków mogą być inwazyjne obce gatunki roślin. Warto wiedzieć, z którymi należy walczyć i jak to robić skutecznie. Więcej napisaliśmy o tym tutaj.

Asia Kajzer - Bonk

Zafascynowana niezwykłym światem przyrody, w szczególności stworzeniami skrzydlatymi, miłośniczka dzikich zakątków, dalekich i bliskich. Pracuje w Instytucie Ochrony Przyrody PAN, specjalizuje się w ekologii i ochronie przyrody. Edukatorka i koordynatorka kilku projektów edukacyjnych. Jej największą radością jest odkrywanie świata z synkiem Wojtusiem. W DwN biega za motylami, wypatruje ptaków oraz słucha co w trawie i stawie piszczy. Uważa, że rozbudzenie zainteresowania przyrodą to największa szansa na jej ochronę w przyszłości.

Rafał Bobrek

biolog, ornitolog, pracownik Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków